13 Półmaraton Energetyków w Rybniku - 31.05.2015 Artur i Damian przebiegli dziś swój pierwszy półmaraton.
Trasa biegu crossowa: Stodoły – Chwałęcice – Stodoły – zapora na
Zalewie Rybnickim – Rudy Raciborskie – Stodoły po leśnych ścieżkach, po
asfalcie na zaporze, żwirowej i trawiastej nawierzchni. Biegało się
bardzo dobrze, a po biegu każdy otrzymał pamiątkowy medal i w ramach
integracji biegaczy przy ognisku piekli kiełbaski
Dziś kobiety z Radlina biegały w Jastrzębiu, gdzie odbył się II
Jastrzębski Bieg Kobiet na 5+. Dystans niezbyt długi, bo jedynie 5,3 km
(te 300 m to właśnie ten +), ale wspaniała słoneczna pogoda i... wysoka
temperatura zrobiły swoje. Opalenizna w kolorze czerwieni doskonale
pasowała do pomalowanych przez profesjonalistów paznokci. Radlin
reprezentowały: Iza Hejna, Łucja Zubczyńska, Ewelina Popiel-Lalak, Kasia
Rek, Agnieszka Sitko i Sylwia Krause. Sylwia prawie otarła się o
podium, zajmując 4. miejsce w kategorii. Kobiety otrzymały w pakiecie
piękne koszulki, przyprawy i łopatkę PRYMAT, próbki różnych kosmetyków, …
białe skarpetki i mnóstwo kart rabatowych na zakupy. Na mecie na każdą
uczestniczkę czekał medal na wzór słynnych perfum. Dla dzieci prowadzone
było przedszkole z różnymi atrakcjami, co pozwoliło każdej mamie wziąć
udział w biegu. Warto dodać, że i posiłek dla pań był wyjątkowy – zdrowa
sałatka z dodatkami. Na płycie boiska bezpłatne atrakcje dla kobiet:
malowanie paznokci, układanie włosów, makijaż, badania dietetyków i
wiele, wiele innych. Sam bieg i jego organizacja dopięta na 5+ .
Polecamy! Kto tam był, z pewnością wróci za rok...
Wysowa Zdrój to miejscowość położona w samym sercu Beskidu Niskiego. To
tutaj można się cieszyć nieskażoną przyrodą. Beskid Niski, pasmo Karpat,
uznawane za najdziksze pasmo w Polsce. W dniach 23-24.05.2015 w Wysowej
odbył się festiwal biegowy. Głównym biegiem był maraton, w którym
wziąłem udział, jako jedyny Radliniok.
Maraton rozpoczął się w
Gorlicach na rynku. Z Wysowej do Gorlic organizator wszystkich
maratończyków przewiózł autobusami. Trasa maratonu była trudna – wiele
podbiegów i zbiegów, około 1000m przewyższenia w górę. Ciężko było, ale
te wspaniałe widoki, piękne miejscowości, w których są zabytkowe
drewniane kościółki i cerkwie wynagrodziły trud biegu. Ukończyłem
maraton w wyznaczonym limicie czasowym: 4:26:18. Maraton pod kilkoma
względami był wyjątkowy. Na mecie na każdego czekał wyjątkowy medal (w
pakiecie startowym ładna koszulka). Zrobiłem życiówkę, ponieważ był to
pierwszy Maraton Beskid Niski, niesamowita trasa, pogoda dopisała, co
skutkowało dużą ilością wykonanych zdjęć. Wraz z moimi towarzyszami podróży i biegu jednogłośnie zdecydowaliśmy – za rok przyjeżdżamy tutaj na drugą edycję! Darek Krause
Dziś przedstawiciele Radlinioków w biegu: Iza, Artur, Krzysiek i kolega z
Pszowa Paweł brali udział 23Biegu Fiata w Bielsku na dystansie 10km.
Pogoda dopisała, biegaczy było ponad 2000. Start był usytuowany pod
siedzibą Fiata a meta przed ratuszem. Trasę biegu prowadziła przez
centrum miasta Bielska- Białej, drogą międzynarodową, ustalony był
limit czasu na 5 km (półmetek biegu) – 35 min, limit czasu na ukończenie
biegu głównego wynosi 75 min.Na szczęście wszystkim udało się
dobiec przed czasem. Wszyscy szczęśliwi wróciliśmy do domu. Tym razem
nie było z nami fotografa Darka, ale udało nam się zrobić kilka fajnych
zdjęć. Najbardziej ucieszyło nas to, ze przewidzieliśmy kto wygra bieg możecie zobaczyc Go na zdjąciu. Na pewno odgadniecie które to zdjęcie ...Na liście startowej byli jeszcze inni przedstawiciele Radlina niestety
w tym tłumie nie udało nam się spotkać. Może następnym razem... Iza 23 Bieg Fiata, który odbył się ulicami Bielska Białej jest już za nami.
Bieg ten zakończył rywalizację w cyklu biegów o puchar Beskidów. O
puchar walczono w półmaratonie Żywieckim, w Cieszynie na 10 km i w
Bielsku na tym samym dystansie. Wyniki tej rywalizacji będą znane w
najbliższych dniach a cykl tych biegów ukończył Krzysztof. Do Bielska
wybrała się grupa zawodników z Radlina, którą reprezentowali Iza, Artur,
Krzysztof i Grzegorz. Pod względem pogody niedzielny poranek nie
był zbyt obiecujący. Nad miastem kłębiły się ciemne chmury,
zapowiadające deszcz. Na całe szczęście gdy padł drugi strzał,
sygnalizujący ostry start, jak i podczas całego biegu aura zawodników
oszczędziła i się rozpogodziło. Początek dziesięciokilometrowego
dystansu był bardzo wymagający, w którym biegacze musieli pokonać trzy
podbiegi. W dalszej części biegu od około 6 km, trasa wiodła minimalnie w
dół. Meta usytuowana została tuż przy ratuszu miasta Bielsko-Biała na
którą wbiegła rekordowa jak do tej pory ilość biegaczy (1562 os.),
startujących w 23 edycjach biegu. Swój rekord na 10 km poprawiła Iza,
uzyskując czas 55,13 min. co zapowiada że w najbliższych biegach na tym
dystansie może być złamana kolejna bariera czasowa, poniżej 55 min.
Radlinioki, którzy startowali w biegu Fiata uzyskali czasy: Artur 47,52
min, Grzegorz 44,42 min. i Krzysztof 44,06 min. Bieg przebiegnięty,
zdjęcia i jaskółki zrobione to powrót do Radlina:) Bieg wygrał Kenijczyk
ROP Abel Kibet (zdjęcie powyżej z Radliniokami) z czasem 29,41 min. a
wśród kobiet zwyciężyła reprezentantka Mołdawii FISKOVICZ Lilia
uzyskując czas 33.36 min. Radlinioki mamy miesiąc do półmaratonu w
Rybniku, gdzie nasze miasto będzie reprezentowało 28 zawodników, jak na
razie. W rankingu miast uczestniczących w zawodach jesteśmy na 5
miejscu. Zachęcam pozostałych biegaczy z Radlina do uczestnictwa w
półmaratonie w Rybniku i do przystąpienia do grupy biegowej Radlinioki w
biegu! Niech moc będzie z Wami Radlinioki!!! Krzysztof
W poniedziałek 11 maja odbył się III Żorski Bieg Ogniowy. Nietypowo, bo w poniedziałek, ale ten bieg po prostu typowy nie jest. Start wyznaczony został na godzinę 22:00 na dystansie 5 km. Ktoś powie – tylko 5 km? Nie warto ruszać się z domu... Ale dla tego biegu WARTO! Trasa oświetlona pochodniami po głównych ulicach Żor. Nie każdy może pobiegać sobie po rondach bez oglądania się za policjantami. A tu policjantów, strażaków i innych służb mundurowych było dosyć sporo. RADLINIOKÓW też! Bo było nas aż 10: Sylwia, Iza, Łucja, Ewelina, Darek, Artur, Damian, Grzegorz oraz Katarzyna i Agnieszka. Sylwia pobiła swój rekord na 5 km i... po raz kolejny stanęła na podium. Tym razem na drugim stopniu. Gratulujemy! III Bieg Ogniowy Żory start III Biegu Ogniowego w Żorach
8 maja odbył się Bieg pt " Setka z Hakiem" w Opolu do pokonania było
101,5km ale moja nawigacja jak zwykle niezawodna sprawiła, że zrobiłem
113,5km...
mimo małych pomyłek udało się osiągnąć 1 miejsce z czasem 16godzin i
28minu. Start odbył się piątek 19:36 a na metę dobiegłem 12:04 w sobotę
mimo trudów na trasie i problemów udało się! Radlinioki biegają do
końca!! setka z Hakiem
Święto Konstytucji 3 maja Radlinioki uczciły... w biegu. Tym razem 13-osobowa ekipa wystartowała w biegach w Raciborzu. W biegu na dystansie 3,7 km wystartowała Barbara Szendzielorz zajmując 22 miejsce z czasem 21:33,6. W biegu głównym – aż 12 Radlinioków: Sylwia i Darek Krause (45:58,83) , Iza (57:25,37) i Artur Hejna (50:17,60), Krzysztof Wojciechowski (43:38,65), Rafał Konieczny - najlepszy Radliniok poprawiając swoją życiówkę!!! (39:12,20), Dawid Demidowicz (39:39,59), Bogusław (50:52,56) i Kajetan Szendzielorz (50:21,10), Damian Hejna, Zbigniew Krajewski (48:37,99) i Grzegorz Gadaj (45:01,79). Biegali z nami też nasi przyjaciele: Kasia z Rydułtów i Maciej z Czernicy. Trasa obejmowała 3 pętle głównymi ulicami miasta. Biegaczy na trasie dopingowali kibice. Była to też okazja do bicia „życiówek”, bo płaska. Tak też się stało – rekordy poprawiły Iza (57:25,37) Sylwia (45:58,17) oraz Damian (40:57,29). Na mecie każdy otrzymał piękny medal. Szkoda tylko, że trzeba było tak długo czekać na ten... żur...
W Święto Flagi – 2 maja – odbyła się III edycja HARCBIEGU. Z grupy
Radlinioków wzięło w niej udział 8 biegaczy: Ewelina, Łucja, Sylwia,
Iza, Dariusz, Artur, Damian i Krzysztof. Towarzyszyli nam także Paweł z
Pszowa i Zbyszek z Marklowic. Pogoda – jak na zamówienie – dopisała.
Ścieżkami leśno-polnymi zaliczyliśmy deklarowane 10 km z naddatkiem.
Oczywiście, na zakończenie były medale, podobnie jak w lutowej edycji
biegu. Nie złote, nie srebrne, ale drewniane, ekologiczne. Bieg miał
charakter charytatywny – tym razem wpisowe z HARCBIEGU przeznaczone jest
na leczenie Jasia Figurskiego z Fundacji AKOGO. Życzymy Jasiowi
zdrowia! paweł
Majówka rozpoczęta! Dwoje Radlinioków – Sylwia i Dariusz Krause wzięło
udział w biegach w miejscowości Jelcz-Laskowice. Dariusz startował na
dystansie 42,197 km i ukończył królewski dystans maratonu z czasem
3:54:59. Sylwia wystartowała w X Memoriale Barbary Szlachetki na
dystansie 10,5 km i zdobyła 3. miejsce open wśród 76 kobiet! Miejsca na
podium pogratulował burmistrz miasta Jelcz-Laskowice. Poranek był dosyć
chłodny, co sprzyjało biegaczom, lecz opady deszczu nieco utrudniały
maratończykom pobijanie życiowych rekordów. Mimo wszystko wszyscy
wyjeżdżali zadowoleni z myślą o powrocie w te strony w przyszłości.